Przyszłość fotowoltaiki w Polsce

Fotowoltaika w Polsce bije kolejne rekordy. Na koniec 2018 roku działało około 28 tysięcy instalacji PV. Rok później było ich już blisko 54 tysiące, z kolei rok 2020 zaczynaliśmy od liczby 150 tysięcy. W samym tylko czerwcu 2021 zamontowano 35 296 domowych elektrowni fotowoltaicznych. Jak będzie wyglądał rozwój fotowoltaiki w Polsce? Czego możemy spodziewać się w kolejnych latach?

Fotowoltaika – Polska działa w systemie opustów

Fotowoltaika w Polsce działa w oparciu o system net-meteringu. Każdy inwestor posiadający domową elektrownię fotowoltaiczną może rozliczać się w cyklu rocznym. Jeśli w danym momencie nasza instalacja wyprodukuje więcej, niż jesteśmy w stanie skonsumować, nadwyżka przekazywana jest do sieci. Za każdą przekazaną w ten sposób kwh, użytkownik otrzymuje 0,8 kilowatogodziny w innym terminie. Większe instalacje fotowoltaiczne (powyżej 10 kWp) tracą na przekazaniu do sieci 30% energii. Rynek fotowoltaiki w Polsce gwarantuje w ten sposób wszystkim użytkownikom korzystne warunki rozliczenia. Przy dobrze dobranych komponentach zestawu fotowoltaicznego, nie trzeba się martwić, że zabraknie prądu w zimie czy nocy.

Polska fotowoltaika w 2022 roku

W maju 2021 roku Ministerstwo Klimatu i Środowiska przedstawiło projekt nowelizacji Prawa energetycznego i ustawy o odnawialnych źródłach energii. Zgodnie z zawartymi tam regulacjami rynek fotowoltaiki w Polsce ulegnie niebawem przeobrażeniu. System opustów nie będzie dostępny, a właściciele instalacji fotowoltaicznych przestaną być prosumentami. Przynajmniej nowi właściciele, bo rząd uspokaja, że obecni użytkownicy mają jeszcze zagwarantowane 15 lat niezmiennego funkcjonowania w dobrze znanym systemie net-meteringu. Jak wyglądałoby rozliczanie na nowych zasadach?

Polska fotowoltaika upodobniłaby się do systemu obowiązującego w krajach Europy Zachodniej. Właściciele instalacji PV będą mogli sprzedawać nadwyżki produkcji, a w razie potrzeby odkupować prąd na rynku. W planach ujęto także przychód ze sprzedaży energii elektrycznej jako narzędzie niepodlegające ustawie o podatku dochodowych. Jeśli zatem fotowoltaika Polska przejdzie omawianą reorganizację, nie będzie trzeba dodatkowo rozliczać się z potencjalnych zysków na produkcji prądu.

Rozwój fotowoltaiki w Polsce – dlaczego nowe regulacje budzą tyle wątpliwości?

Przede wszystkim warto wziąć pod uwagę, że projekty nowelizacji aktów normatywnych są jeszcze w fazie opiniowania. Wiele wątpliwości nie może zostać rozwianych, gdyż osoby odpowiedzialne za aktualizację przepisów nadal rozważają konkretne scenariusze. Fotowoltaika w Polsce to także wątpliwości dotyczące opłacalności funkcjonowania w nowym systemie. Sprzedaż prądu odbywać się będzie po cenach hurtowych odnotowanych w poprzednim miesiącu, z kolei zakup energii elektrycznej w pochmurne dni lub nocą ma być dostępny po cenach detalicznych. Dla przeciętnego inwestora oznacza to, że okres zwrotu z inwestycji nieco się wydłuży – cena detaliczna obejmuje bowiem opłaty operatora.

Ile energii z fotowoltaiki w Polsce?

Wprowadzenie zmian wynika głównie z konieczności dostosowania fotowoltaiki w Polsce do ograniczeń infrastrukturalnych. Wiele sieci dystrybucyjnych jest przestarzałych i nie wytrzymuje podpięcia dużej ilości instalacji w najbliższym otoczeniu. Z tego powodu intencją resortu klimatu i środowiska jest zachęcenie inwestorów do ograniczenia magazynowania energii i dostosowania autokonsumpcji. Istotnym elementem jest także odwrócenie tendencji do przewymiarowania instalacji. Obecnie wiele gospodarstw domowych i przedsiębiorstw decyduje się na montowanie większej ilości paneli, niż to wynika z ich bieżącego zapotrzebowania. Nowy system premiowałby elektrownie PV o niewielkich wymiarach, co skróciłoby okres zwrotu całego przedsięwzięcia. Ile energii z fotowoltaiki w Polsce powstałoby na nowych zasadach? Tego jeszcze nie wiemy, bo data wejścia w życie nowych ustaleń jest niepewna.

Rynek fotowoltaiki w Polsce – czy to się będzie opłacać?

Wiele osób obawia się, że fotowoltaika polska działająca na nowych zasadach nie będzie ekonomicznie uzasadniona. Kolejne firmy snują scenariusze, że różnice w cenach sprzedaży i zakupu energii będą na tyle wysokie, że założenie firmowej elektrowni PV będzie nieopłacalne. Tymczasem wyliczenia prowadzone przez specjalistów z Eco dla Biznesu mówią coś zgoła innego. Biorąc pod uwagę dostosowanie wielkości i ułożenia instalacji do nowych regulacji, stopa zwrotu będzie tylko nieco większa. Istnieje także inna szansa na pozyskanie zielonej energii – zakup prądu z gwarancją pochodzenia. Fotowoltaika w Polsce będzie zatem opłacalna i nadal będzie można generować tani prąd dla firm. Rynek OZE będzie dynamicznie się rozwijał, co jest o tyle ważne, że jak wspominaliśmy w artykule Zielona energia – Polska na tle Europy, nasz kraj jest nadal mocno uzależniony od produkcji energii z paliw kopalnianych. Nie ma więc się czego obawiać – podjęcie pilnych działań jest kluczowe dla rozwoju fotowoltaiki w Polsce, a wszelkie wątpliwości dotyczące nowego systemu rozliczeń mogą być rozwiane dopiero w momencie pojawienia się konkretnych wytycznych resortu klimatu i środowiska.