Odmowy przyłączenia pobiły kolejny rekord. Co mogą zrobić firmy energochłonne, aby zmniejszyć swoje rachunki?

Sprawozdanie Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki nie pozostawia złudzeń – w 2022 roku Operatorzy Sieci Dystrybucyjnych zgłosili rekordową liczbę odmów wydania warunków przyłączania instalacji do sieci. Z czego to wynika? Jaka jest przyszłość OZE w Polsce? Czy odmowa przyłączenia przekreśla szansę przedsiębiorstw energochłonnych na możliwość ograniczenia rachunków za energię elektryczną? Między innymi na te kwestie odpowiemy w niniejszym artykule.

Odmowy przyłączenia instalacji OZE pobiły kolejny rekord

Sprawozdanie z działalności Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki zawiera wiele ciekawych informacji. Jedną z najważniejszych są kwestie monitorowania warunków przyłączenia podmiotów do sieci. W ubiegłym roku Operatorzy Sieci Dystrybucyjnych wydali 7 023 odmowy wydania warunków przyłączenia do sieci elektroenergetycznej na łączną moc 51,05 GW. O tym, jak duża jest to skala, najlepiej powiedzą dane z wcześniejszych okresów:

  • 2019 rok – 476 odmów przyłączenia na łączną moc 5,72 GW,
  • 2020 rok – 1322 odmowy przyłączenia na łączną moc 6,16 GW,
  • 2021 rok – 3751 odmów przyłączenia na łączną moc 14,35 GW.

Obecnie doszło do sytuacji, gdy moc skumulowana w niewybudowanych instalacjach przekracza moc rzeczywiście zainstalowaną we wszystkich źródłach wytwórczych. Z czego wynika taki stan rzeczy?

Powody odmów wydania warunków przyłączenia do sieci elektroenergetycznej w 2022 roku

Nie jest tajemnicą, że stan infrastruktury energetycznej Polski jest daleki od pożądanego. Rozwój odnawialnych źródeł energii, w tym w szczególności fotowoltaiki, od strony technicznej limitowany jest dostępnością mocy przyłączeniowych. A ta zgodnie z danymi Instytutu Energetyki Odnawialnej przyrasta powoli – od 340 MW do maksymalnie 1100 MW rocznie. Co więcej, nie rozkłada się równomiernie w całym kraju, stąd duże zróżnicowanie w ilości wydawanych odmów dla poszczególnych województw (najwięcej dotyczy regionu zachodniopomorskiego, warmińsko-mazurskiego, wielkopolskiego i pomorskiego). Szacunkowe wolne moce przyłączeniowe dla źródeł energii na rok 2024 wynoszą:

  • 455 MW – PGE Dystrybucja S.A.,
  • 490 MW – Tauron Dystrybucja,
  • 2295,8 MW – ENEA Operator,
  • 0 MW – Energa Operator,
  • 375 W – PSE.

Połowa z odmów wydania warunków przyłączenia do sieci elektroenergetycznej w 2022 roku była spowodowana brakiem warunków technicznych i względami ekonomicznymi, 49% samymi warunkami technicznymi, a tylko 1% kwestiami ekonomicznymi. Prezes URE Rafał Gawin przyznaje w komentarzu do sprawozdania, że „sieci stały się „wąskim gardłem” i aby włączać do systemu coraz więcej OZE, niezbędne są inwestycje w dystrybucję energii elektrycznej, a do tego odpowiednia legislacja i wsparcie”.

Odmowy przyłączenia głównie dla fotowoltaiki

Omawiany dokument precyzuje, że problemy dotyczą głównie instalacji OZE. Odmowy przyłączenia fotowoltaiki w latach 2021-2022 stanowiły ponad 85% przypadków wszystkich przypadków. Odnotowano także:

  • odmowy przyłączenia farm wiatrowych,
  • odmowy przyłączenia elektrowni wodnych,
  • odmowy przyłączenia magazynów energii,
  • odmowy przyłączenia jednostek innych niż OZE.

Problemy z wydaniem warunków dotyczą zarówno instalacji o większych mocach, jak i elektrowni poniżej 1 MW. To duże ograniczenie dla przedsiębiorstw energochłonnych, które mimo rosnących kosztów nie są w stanie czerpać ekologicznego prądu dla firm z własnych źródeł energii. Co w tej sytuacji im pozostaje?

Jak zapewnić sobie niskie ceny prądu?

Odmowa przyłączenia w danym roku nie oznacza, że temat budowy jednostki OZE upadł definitywnie. Jak pokazuje krajobraz inwestycji w krajach zagranicznych, na wydanie zgody trzeba czasami sporo poczekać. W Wielkiej Brytanii kolejka składa się z 600 projektów na łączną moc 176 GW. W Stanach Zjednoczonych w ‘kolejce podłączeń’ czeka z kolei 1250 GW zeroemisyjnych źródeł i 680 GW magazynów energii. Czas oczekiwania niejednokrotnie potrafi wynieść tam nawet kilkanaście lat.

Tyle z pewnością nie mogą czekać przedsiębiorstwa energochłonne w Polsce. Dynamika cen prądu wymusza szukanie rozwiązań zastępczych. Jednym z pomysłów na szybkie rozwiązanie deficytów w budżecie jest profesjonalne doradztwo energetyczne dla firm. Dzięki tej usłudze można naprawdę sporo zaoszczędzić. Eksperci zaproponują program praktyk wpływających na obniżenie zużycia. Sprawdzą też możliwość zmniejszenia poboru energii w szczycie, co może przełożyć się na niższe rachunki. Rozpoznają także dostępne propozycje od innych sprzedawców. Obecne porozumienie z dostawcą energii może nie być optymalne. Na rynku dostępne są oferty:

  • z gwarancją pochodzenia energii z OZE, co zapewnia dodatkowe atuty wizerunkowe,
  • ze stałą ceną przez okres kilku lat,
  • z minimalizacją opłat handlowych,
  • z cenami dostosowanymi do profilu zużycia energii.

W przypadku chęci poznania szczegółów i dobrania optymalnego rozwiązania do bieżących potrzeb zapraszamy do kontaktu z Eco dla Biznesu.