Czy czas taniego prądu dla biznesu minął?

Eksperci są zgodni – era taniej energii elektrycznej w Polsce bezpowrotnie przeminęła. Prognozy Orlenu oraz analizy niezależnych ekspertów wskazują na systematyczny wzrost cen prądu, pomimo intensywnych inwestycji w odnawialne źródła energii. Dlaczego tak się dzieje?

Ceny energii elektrycznej w Polsce

Obecnie ceny prądu w Polsce należą do najwyższych w Unii Europejskiej, osiągając średnio 90 euro/MWh na rynku hurtowym. Dla porównania, w krajach takich jak Francja, Hiszpania czy Portugalia, gdzie udział OZE i bezemisyjnych źródeł jest znacznie wyższy, ceny oscylują wokół 30 euro/MWh. Konsekwencją niepożądanego miksu energetycznego jest także wysoki poziom emisji w polskim sektorze energetycznym. Przykładowo, w połowie 2024 roku wyprodukowanie 1 MWh energii w Polsce wiązało się z emisją 810 kg dwutlenku węgla. Dla porównania, w Niemczech było to średnio 310 kg, a we Francji jedynie 20 kg. 

Wyzywania dla polskiego przemysłu

Wysokie ceny energii stanowią ogromne wyzwanie dla polskiego przemysłu, szczególnie dla sektorów energochłonnych, takich jak produkcja metali, cementu czy chemia. Według Piotra Soroczyńskiego, głównego ekonomisty Krajowej Izby Gospodarczej, takie koszty w połączeniu z innymi obciążeniami, jak drożejąca praca czy wymogi administracyjne, negatywnie wpływają na konkurencyjność polskich firm. Henryk Kaliś, prezes Izby Energetyki Przemysłowej i Odbiorców Energii już pół roku temu apelował „Problemy polskiego przemysłu narastają. Polscy przedsiębiorcy konkurują z zagranicznymi firmami, które mają dostęp do znacznie tańszej energii. W dodatku mamy coraz mniej czasu na zmianę tej sytuacji”.

W tym miejscu warto też przypomnieć, że od 2026 roku UE zacznie stopniowo wycofywać darmowe uprawnienia do emisji CO2 w systemie ETS. Chwilę później bezpłatne limity całkowicie znikną. Oznacza to, że polski przemysł będzie musiał płacić za każdą tonę emisji, a branże takie jak cementownie staną przed ryzykiem kar za przekroczenie limitów.

Czy odpowiedzią na te wyzwania może być doradztwo energetyczne dla firm lub inwestycje w OZE?

Rola OZE w obniżeniu cen energii

Polska intensywnie inwestuje w OZE. Zgodnie z Krajowym Planem w dziedzinie Energii i Klimatu, do 2030 roku udział energii odnawialnej ma wynosić 56%. Suma środków finansowych przeznaczonych na transformację energetyczną ma wynieść 792 mld złotych, w tym 328 mld złotych na infrastrukturę przesyłową, dystrybucyjną oraz moce wytwórcze.

Mimo tych pozytywnych sygnałów Grupa Orlen wskazuje, że ceny energii będą rosły. Spółka przewiduje, że w 2025 roku osiągną 459 zł/MWh, a do 2050 roku mają wzrosnąć do 574 zł/MWh. Według przedstawicieli koncernu wzrost popytu na energię, wynikający z rozwoju gospodarczego, będzie głównym czynnikiem napędzającym podwyżki cen. Wyzwaniem mogą być także moce dyspozycyjne, które trzeba zapewnić na wypadek niekorzystnych warunków pogodowych.

czas taniego prądu dla biznesu

Konieczne stabilne źródła energii

Eksperci, w tym Maciej Stańczuk z BCC, podkreślają, że same inwestycje w OZE nie rozwiążą problemu. Polska potrzebuje stabilnych źródeł energii, takich jak elektrownie gazowe czy zmodernizowane bloki węglowe przystosowane do spalania gazu lub biomasy. To one zagwarantują bezpieczeństwo energetyczne w każdym warunkach atmosferycznych. Koszt konwersji starych bloków węglowych szacuje się na 200 mln złotych, co czyni je znacznie bardziej opłacalnym rozwiązaniem w porównaniu z budową nowych jednostek.

Nie ma wątpliwości, że proces transformacji energetycznej w Polsce wymaga olbrzymich nakładów na rozwój infrastruktury przesyłowej i dystrybucyjnej. Polska Sieć Elektroenergetyczna (PSE) planuje inwestycje na poziomie 64 mld złotych do 2034 roku. Żeby jednak je sfinansować, musi znaleźć źródło dochodów. Będzie ono miało swoje odzwierciedlenie w rosnących cenach prądu.

Dodatkowym problemem jest uzależnienie Polski od importu technologii i surowców niezbędnych do budowy infrastruktury OZE. Według ekspertów, brak krajowych źródeł tych zasobów stanowi poważne ryzyko dla stabilności procesu transformacji.

Propozycje rozwiązań

Przedstawiciele biznesu postulują wprowadzenie specjalnych taryf dla zakładów energochłonnych, co mogłoby poprawić konkurencyjność polskiego przemysłu. Zielone Strefy Przemysłowe, pozwalające na przyspieszoną budowę infrastruktury energetycznej na terenach zakładów, to kolejny pomysł na ograniczenie kosztów.

Ponadto konieczna jest korekta polityki klimatycznej, uwzględniająca potrzeby gospodarki. Odroczenie terminów wdrażania kosztownych regulacji oraz złagodzenie wymagań mogłoby umożliwiać firmom skuteczniejsze dostosowanie się do nowych realiów.

Każda organizacja, niezależnie od branży czy skali, powinna też zoptymalizować swoje zużycie i umowę na prąd dla firm. Na rynku dostępne są atrakcyjne opcje ze stałymi cenami lub zakupami w transzach, które mogą pozytywnie wpłynąć na pozycję konkurencyjną. W celu poznania szczegółów zapraszamy do kontaktu z doradcami Eco dla Biznesu.