Polska, jak wiele innych krajów na świecie, dynamicznie rozwija sektor energetyki odnawialnej. W szczególności fotowoltaika stała się popularnym wyborem zarówno dla prosumentów, jak i inwestorów tworzących farmy słoneczne. Jednak mimo sprzyjających warunków pogodowych i rosnącej liczby instalacji, sektor ten napotyka poważne bariery. Wyraźnie pokazało to ostatnie lato. Jakie są najpoważniejsze trudności w rozwoju OZE?
Ograniczona elastyczność systemu elektroenergetycznego
Mówiąc o barierach w rozwoju OZE, nie sposób pominąć kwestii niewystarczającej pojemność infrastruktury elektroenergetycznej do zarządzania nadprodukcją pochodzącą ze źródeł odnawialnych. Zazwyczaj mamy z tym do czynienia w godzinach szczytowego nasłonecznienia. Krajowy System Elektroenergetyczny musi działać stabilnie, a jego przeciążenie może prowadzić do destabilizacji sieci. Zmniejszenie wytwarzania energii w konwencjonalnych elektrowniach ma swoje ograniczenia, zatem w praktyce Polskie Sieci Elektroenergetyczne zmuszone są do wykorzystania narzędzia nierynkowej redukcji generacji źródeł fotowoltaicznych. Jak pokazuje niedawna historia, podobne decyzje podejmowane są regularnie i dotyczą farm słonecznych odpowiadających za około 5-10% mocy fotowoltaiki w Polsce. Blokady przypadają na różne zakresy godzin, a właściciele źródeł generacji mogą otrzymać rekompensatę, jeśli o nią wystąpią.
Ten problem w rozwoju energetyki odnawialnej może pogłębiać się w kolejnych latach, gdyż dynamicznie zmienia się relacja udziału węgla vs OZE w miksie energetycznym kraju.
Nowy system rozliczeń i jego konsekwencje
Całkiem niedawno PSE wprowadziły nowy system rozliczeń, oparty na 15-minutowych interwałach, co miało poprawić precyzję zarządzania rynkiem bilansującym. Zmiana ta miała na celu ograniczenie potrzeby wprowadzania nierynkowych blokad produkcji i poprawę efektywności rynkowej energetyki odnawialnej. Jednak wdrożenie systemu, choć wpłynęło na obniżenie cen energii w godzinach szczytowej produkcji, nie przyniosło natychmiastowej poprawy w zakresie ograniczeń generacji OZE. Wręcz przeciwnie, ujemne ceny energii, z którymi mieliśmy do czynienia chociażby 3 i 4 sierpnia, motywują producentów do dobrowolnego ograniczania produkcji, co zmniejsza opłacalność inwestycji w OZE. Ten naturalny mechanizm to kolejny przykład bariery w rozwoju energii odnawialnej w Polsce.
Ograniczenia technologiczne i lokalne problemy sieciowe
Bariery energetyczne w Polsce odczuwają także mali prosumenci. Nie jest tajemnicą, że lokalna infrastruktura sieci dystrybucyjnej, zwłaszcza w miejscach o wysokiej koncentracji instalacji fotowoltaicznych, bywa zawodna. Przestarzałe linie elektroenergetyczne niskiego napięcia, zły stan transformatorów, opóźnienia we wdrażaniu montażu inteligentnych liczników oraz braki w systemie magazynowania – to tylko kilka z problemów, które przesądzają o dużej amplitudzie wahań napięcia. Gdy przekracza ono dopuszczalne normy, inwertery w mikroinstalacjach wyłączają się automatycznie, aby zapobiec uszkodzeniom. Skala tego zjawiska nie jest jeszcze dobrze zbadana, ale w niektórych regionach odłączanie się instalacji PV z powodu nadmiernego napięcia stanowi realne problemy w rozwoju OZE, ograniczające lokalną produkcję energii.
Wpływ warunków pogodowych
Choć Polska charakteryzuje się stosunkowo dobrymi warunkami dla rozwoju energii odnawialnej, to okoliczności pogodowe w poszczególnych miesiącach mogą mieć istotny wpływ na efektywność produkcji. Optymalne warunki dla PV występują zazwyczaj w maju, kiedy mamy długie dni, wysokie nasłonecznienie, ale stosunkowo niskie temperatury, co sprzyja wysokiej efektywności paneli (wentylacja). W miesiącach letnich, takich jak lipiec, wyższe temperatury mogą obniżyć sprawność modułów, co przyczynia się także do nieznacznego spadku produkcji energii. Warto jednak podkreślić, że choć pogoda ma pewien wpływ, nie jest to główny czynnik trudności w rozwoju energii odnawialnej w okresie letnim w Polsce.
Czy warto inwestować w fotowoltaikę?
Jak powyższe czynniki wpływają na opłacalność fotowoltaiki dla firm? Okazuje się, że tylko nieznacznie. Problemy w rozwoju OZE dotyczą w dużej mierze makroskali i farm słonecznych. Wyłączenia inwerterów, choć mogą wpływać na stopę zwrotu z inwestycji, nie są aż tak dużym problemem, jak dynamicznie rosnące ceny energii na rynku. Budowa własnego źródła generacji to optymalny sposób na redukcję kosztów w firmie. Korzystanie z instalacji PV ma również aspekt wizerunkowy. Dbanie o środowisko jest coraz bardziej cenione przez klientów i partnerów biznesowych, a firmy stawiające na OZE mogą budować swój wizerunek jako odpowiedzialne społecznie i ekologicznie.
Jeśli interesuje Państwa montaż własnej fotowoltaiki lub dostawy energii z gwarancją pochodzenia OZE, warto skontaktować się z przedstawicielami Eco dla Biznesu. To prosta, kompleksowa i skuteczna metoda na podniesienie zysków firmy.