W zaległym meczu 4. rundy PGE EKSTRALIGII drużyna BETARD SPARTY WROCŁAW podejmowała FOGO UNIĘ LESZNO na własnym torze. Mecze między tymi drużynami zawsze wzbudzają duże emocje, a tak było również w tym spotkaniu. Zarówno Wrocław, jak i Leszno dobrze dostosowali się do toru. Juniorzy Betard Sparty Wrocław wygrali bieg juniorski, a Maciej Janowski kontynuował imponujące występy od pierwszego wyścigu. Powracający po kontuzji Tai Woffinden również zaprezentował dobrą prędkość.
W kolejnych wyścigach Betard Sparta Wrocław stopniowo powiększała swoją przewagę nad Unią Leszno, nie pozostawiając rywalom szans na odrobienie strat. Maciej Janowski zagrał kapitalny mecz i nie doznał porażki do biegów nominowanych. Przed tymi biegami, drużyna Sparty Wrocław miała już zapewnioną wygraną w meczu z Lesznem.
W pierwszym biegu nominowanym, para gości objęła prowadzenie, a Daniel Bewley próbował atakować Jasona Doyle’a, który jechał na drugiej pozycji, jednak zajął trzecie miejsce na mecie. W piętnastym biegu Maciej Janowski stoczył zaciętą walkę z zawodnikami z Leszna, jednak pierwsze miejsce zajął Janusz Kołodziej. Pomimo odrobienia kilku punktów przez Unię Leszno w biegach nominowanych, cały mecz zakończyła wygraną drużyna Betard Sparty Wrocław wynikiem 47:43.
#WSPARCIE